Dzisiaj w internetowym wydaniu Gazety Wyborczej ukazał się artykuł o naszej Fundacji. Przeczytajcie i rozpowszechniajcie. Dziękujemy w imieniu naszych podopiecznych. 🙂
“Fundacja Kraina Zwierząt apeluje o pomoc. “Sytuacja z powodu epidemii stała się krytyczna”
Pod opieką fundacji Kraina Zwierząt znajdują się ocalone od rzezi konie, kozy, króliki i krowy, a także maltretowane przez byłych właścicieli psy i koty. “Jeszcze nie wiedzą, że za chwilę wszystko co mają, może lec w gruzach” – piszą właścicielki fundacji w liście do redakcji. Apelują o wsparcie i rady.
Fundacja Kraina Zwierząt działa pod Żyrardowem od dwóch lat, prowadzą ją dwie kobiety – Marta Olszewska i Jolanta Deńca. Uratowały m.in. kucyka Antosię, nietrafiony prezent komunijny, którego właściciele postanowili utuczyć i oddać na rzeź, siwego Maksa, który na rzeź miał trafić ze szkółki jeździeckiej, bo zrobił się za stary pod siodło, potrącone przez samochód i zostawione na pastwę losu suczki Lolę i Sarę, i wiele innych zwierząt.
Zdjęcia ocaleńców – przed interwencją fundacji i po niej – właścicielki Krainy Zwierząt załączyły do listu do redakcji. Opisują w nim swoją sytuację i apelują o pomoc.
Koronawirus. Zwierzęta jeszcze nie wiedzą
Pod opieką mamy konie, kozy, króliki i krowy, psy i koty uratowane z okrutnych warunków.
Z powodu szalejącej epidemii nasza sytuacja stała się krytyczna. Gdy piszemy ten tekst pełne obaw o jutro, fundacyjne zwierzaki spokojnie wygrzewają się w promieniach wiosennego słońca. One jeszcze nie wiedzą, że za chwile wszystko co mają może lec
w gruzach. Brakuje nam środków na zakup siana i paszy, opłatę dzierżawy oraz czynsz za wynajem boksów dla zwierząt, które nie mieszczą się na terenie dzierżawionego gospodarstwa, nie wspominając już o kosztach leczenia naszych podopiecznych.
Będziemy wdzięczne za zainteresowanie i każdą, nawet najbardziej skromną formę pomocy. Błagamy Państwa nie pozwólcie, by nasza Fundacja przestała istnieć i pomóżcie nam przetrwać ten trudny czas!” – piszą w liście właścicielki Fundacji Kraina Zwierząt.
Pasza dla koni, karma dla psów
Fundacja apeluje o ustawienie stałego przelewu, nawet symbolicznej wysokości lub pomoc rzeczową – zakup paszy dla koni, karmy dla psów. Zakupione produkty można wysłać na adres: Ludna 37 05-822 Milanówek.
“Będziemy bardzo wdzięczne za Państwa sugestie i pomysły dotyczące rozwiązania naszych problemów finansowych. Jeśli macie Państwo dla nas w tej kwestii jakieś rady, to bardzo prosimy o kontakt i napisanie do nas wiadomości poprzez portal FB lub e-mail: fundacja@krainazwierzat.com.pl” – dodają właścicielki fundacji”.
link do artykułu: