Agatka
była wyjątkowa. W jej małym i udręczonym ciele kryła się wielka dusza o nieposkromionej sile. Tak bardzo pragnęła żyć i tak dzielnie zmagała się z chorobą, że zadziwiła nawet bardzo doświadczonych lekarzy. Niestety tej walecznej wojowniczce zabrakło na końcu sił i jej zmaltretowane ciało odmówiło posłuszeństwa – dlatego, że pozbawieni sumienia ludzie przez całe lata zadawali jej potworne cierpienia. Gdyby ktoś wcześniej zareagował na to okropne znęcanie się nad kucykiem i przerwał tortury oprawcy – Agatka miałaby szansę, aby żyć. Niestety tak wiele osób przechodzi obojętnie obok krzywdzonych koni, a zwierzęta najczęściej cierpią w milczeniu… Gdy żegnałyśmy się z Agatką, złożyłyśmy jej obietnicę, że my też z taką energią, jak ona będziemy walczyć o życie oraz poprawę losu cierpiących zwierząt i zrobimy wszystko co w naszej mocy, aby przeciwstawić się złu, które dotyka na tym świecie istoty najsłabsze. Wierzymy, że nasza waleczna Agatka galopuje teraz po wiecznie zielonych pastwiskach, a niebiański wiatr pieszczotliwie przeczesuje jej grzywę. Kochana Agatko nigdy Cię nie zapomnimy, Twój obraz będzie z nami każdego dnia aż do kresu naszej ziemskiej drogi, a później znowu się spotkamy, tam gdzie widnokrąg otwiera łuk tęczy, a Ty wybiegniesz nam naprzeciw. W imieniu Agatki, która odeszła na drugą stronę tęczy oraz naszym własnym pragniemy z całego serca podziękować Dr Szpotańskiemu oraz wszystkim Lekarzom z jego Kliniki za wspaniałą opiekę i wielkie zaangażowanie w prowadzoną terapię. Wszystkim, którzy zechciali zostać wirtualnymi opiekunami Agatki. Osobom o wielkim sercu, które wsparły koszty leczenia naszej kucynki i pomogły jej godnie przeżyć ostatnie miesiące życia.
Galupuj kochana po niebiańskich chmurkach, bo na tej planecie już nie miałaś na to żadnej szansy!
On our part , we would like to thank Amelia Kinkade International page for the help and spiritual support she gave us. Thanks to her , we had the hope that Agatka will live, that she will make it, that she will fight…….Thank you Amelia for your support and for the hopes that gave us the strength to fight for Agatka`s life.